27.02.2011

And the winner is...

Dzisiaj ważne wydarzenie dla wszystkich kinomanów czyli 83 rozdanie Oscarów. Z tej okazji postanowiłam zabawić się w członka Akademii Filmowej i przyznać moje własne Oscary. Wiele bym dała, żeby werdykt, który poznamy w nocy wyglądał właśnie tak:



Najlepszy Film- The Social Network/Czarny Łabędź
Najlepszy Reżyser- David Fincher, The Social Network

Najlepszy Aktor Pierwszoplanowy- Colin Firth, Jak zostać królem  
Najlepsza Aktorka Pierwszoplanowa- Natalie Portman, Czarny Łabędź    
             
Najlepszy Aktor Drugoplanowy- Christian Bale, The Fighter
Najlepsza Aktorka Drugoplanowa- Helena Bonham Carter, Jak zostać królem

Najlepszy Scenariusz Oryginalny- Christopher Nolan,  Incepcja
Najlepszy Scenariusz Adaptowany- Aaron Sorkin, The Social Network

Najlepsza Scenografia- Eve Stewart, Judy Farr, Jak zostać królem    
Najlepsze Kostiumy- Antonella Canarozzi, Jestem miłością (filmu nie widziałam, jedynie fragmenty i zwiastuny, ale sądzę, że sztuką nie jest zrobić dobre kostiumy do filmu historycznego czy fantastycznego, a właśnie do filmu współczesnego)

Najlepsze Zdjęcia- Matthew Libatique, Czarny Łabędź
Najlepszy Montaż- The Social Network
Najlepsza Charakteryzacja- Wilkołak (aczkolwiek przyznaję, że nie widziałam, żadnego z trzech nominowanych filmów, prawdopodobnie duża część Akademii też nie ;))

Najlepsza Muzyka- Trent Reznor, Atticus Ross, The Social Network 
Najlepsza Piosenka- "If I Rise" Dido i A. R. Rahman, 127 godzin (ale "Coming Home" w wykonaniu Gwyneth Paltrow też zrobiła na mnie bardzo pozytywne wrażenie)

Najlepszy Montaż Dźwięku- Incepcja
Najlepszy Dźwięk- Incepcja
Najlepsze Efekty Specjalne- Incepcja

Myślę, że twórcy "Incepcji" liczyli na coś więcej. To jest bardzo dobry film, ale w porównaniu z rywalami nie wyróżnia się niczym poza stroną techniczną. W moim mniemaniu należałoby jednak nagrodzić także wizjonerski scenariusz Nolana. 

Kategorie, które pominęłam, bo nie oglądałam żadnego z nominowanych filmów:

Najlepszy Długometrażowy Film Animowany
Najlepszy Krótkometrażowy Film Animowany 
Najlepszy Film Nieanglojęzyczny
Najlepszy Pełnometrażowy Film Dokumentalny
Najlepszy Krótkometrażowy Film Dokumentalny

6 komentarzy:

  1. Dzisiaj nawet ja włączam tryb czuwania i oglądam Oscary;)Generalnie w większości typów mamy takie samo zdanie, z tym że jeśli chodzi o najlepszy film, to mam dylemat- Jak zostać królem czy Black Swan:) Najbardziej kibicuję Firthowi i Bale'owi- zwłaszcza temu drugiemu- może jak dostanie Oscara, to przestanie się biedak tak głodzić:D
    Widzę, że gdy ja walczyłam o internet z kablówki przybyło sporo nowych wpisów, do tej reszty ustosunkuję się później.

    OdpowiedzUsuń
  2. W większości się zgadzamy, ale pierwszy punkt "najlepszy film" to MUSI być Czarny Łabędź ! Tylko i wyłącznie ;) A "Incepcja" za niesamowitą muzykę powinna przejść do historii ;)

    Pozdrawiam :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Praktycznie nic nie dodam nowego, bo nie widziałam jeszcze "Czarnego łabędzia" ani "Jak zostać królem". Za to jestem świeżo po "127 hours" i kolejny niefilmowy temat pozostawił mnie bez słów. Za takie filmy Doyle'a mogę lubić.

    Nie wiem czy będę śledzić, ale raczej nie - muszę być promienna w poniedziałkowy poranek.

    OdpowiedzUsuń
  4. @ Marta
    Moim zdaniem Jak zostać królem jest trochę przereklamowanym filmem, ale to nie znaczy że jest złym. Ale ogólnie jedyne czego sobie nie życzę to zwycięstwa True Grit i Toy Story, a tak poza tym każde inne mnie w miarę ucieszy.
    Mój internet nie pozwoli mi raczej ogladac, ale jest duze prawdopodobienstwo ze nie bede mogla spac w nocy wiec coś moze wykombinuję ;)

    @przyjemnostki
    Muzyka z Incepcji też mi się podoba, ale jednak ta do Social Network jakby buduje cały ten film i myślę, że bez niej on by nie robił takiego wrażenia. A Incepcja podobałaby się nawet bez muzyki.

    @Agna

    Jejku, musisz koniecznie nadrobić zaległości ;) Ja promienna rano i tak nie będę, bo jestem lekko chora, ale mam internet bezprzewodowy na którym taka transmisja raczej nie pośmiga ;(

    OdpowiedzUsuń
  5. a ja nie oglądałem, w sumie wyniki były do przewidzenia... wszystkich jeszcze nei widziałem ale jak dotąd żaden z nominowanych nie był powalający...
    ps. widze że czytasz Fight Club, lubię Palahnuka choć pokręcony strasznie (Rozbitek nawet lepszy). daj znac jak się podobało

    OdpowiedzUsuń
  6. @przynadziei

    Ja nie oglądałam także, niestety ;( zaraz biorę się za mój komentarz ;) No mnie TSN i Black Swan powaliły :)

    Fight Club to moja pierwsza książka Palahniuka, chciałam sprawdzić jak się ma do filmu, który uwielbiam :) No i na razie podoba mi się ;)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję, że zostawiasz po sobie ślad, bo to daje mi motywację do pisania. Fajnie jest mieć świadomość, że moje słowa nie trafiają w próżnię. Każdy komentarz czytam z uwagą, choć nie na każdy odpisuję. Nie widzę sensu w odpisywaniu dla samej zasady, kiedy nie mam nic do dodania. Mam nadzieję, że to rozumiesz.

LinkWithin

Related Posts Plugin for WordPress, Blogger...